Trzy, dwa jeden… Woodstock! Macie tę moc?! My tak! Jurek Owsiak jak zawsze nas nie zawiódł i kolejny raz mogliśmy uczestniczyć w jednym z najbardziej wystrzałowych i energetyzujących festiwali muzycznych w Polsce!

Marzyłeś by zostać pandą, bananem, a może niebieskim ślimakiem? Nic nie stoi na przeszkodzie! Nieważne, kim jesteś! Wszyscy są jedną, wielką, kolorową i kochającą się rodziną! Tego nie da się opowiedzieć, to trzeba przeżyć i poczuć na własnej skórze! To co? Widzimy się na Przystanku Woodstock w przyszłym roku?